Po raz pierwszy od ponad półtora roku była członkini AOA, Jimin, powróciła do mediów społecznościowych, aby podzielić się specjalnym prezentem dla swoich fanów.
W lipcu 2020 roku Jimin opuściła AOA i wstrzymała wszystkie aktywności po tym, jak jej była koleżanka z zespołu Kwon Mina stwierdziła, że była nękana przez Jimin podczas jej pobytu w grupie. W międzyczasie pojawiło się wiele spekulacji i debat na temat prawdziwości zarzutów, z Dispatch ostatnio publikującym kilka przeszłych rozmów między byłymi członkami AOA we wrześniu 2021 roku.
Po zamieszczeniu przeprosin na Instagramie dotyczących tej sytuacji 4 lipca 2020 roku, Jimin natychmiast zaprzestała wszelkich działań w przemyśle rozrywkowym i zamilkła w mediach społecznościowych na ponad półtora roku.
Jednak 8 stycznia Jimin zaskoczyła swoich fanów, obchodząc swoje urodziny niespodziewanym prezentem: zupełnie nową piosenką „Suddenly„, której towarzyszył jej pierwszy post na Instagramie od czasu odejścia z AOA.
Dzieląc się teledyskiem do nowej piosenki, Jimin napisała: „surprise gift for my dearest. out now. link in bio. #happyjiminday.„
Jimin zaktualizowała również swoje bio, aby dodać link do piosenki na SoundCloud, którą możecie sprawdzić poniżej:
źródło: 1
edytor: D
super jimin to moja biaska a ta mina to kłamcucha
Poważnie? Po czym twierdzisz, że Mina kłamała?
Może były jakieś spiny i nieporozumienia, ale pokusiłabym się o stwierdzenie, że z tym bullyingiem to mocno naciągnęła fakty. Jimin jest liderką i jak to jest teraz przypuszczane Mina odbierała jej uwagi bardzo osobiście, a z jej chorobą psychiczną takie 'niewielkie’ nieporozumienie może zmienić się w wielką aferę.
Szczerze? Na początku tej całej sprawy, byłam po stronie Miny. To wszystko tak się zagmatwało, że już kompletnie nie wiem, komu ufać. Chociaż daleka jestem od stwierdzenia, że Mina to kłamczucha. Musiała mieć jakieś swoje powody, dla których rozpętała tą całą aferę. Nie wiem, na ile faktycznie one były prawdziwe i na ile dotyczyły samej liderki AOA, tym bardziej, że Mina już wcześniej miała problemy emocjonalne. Dla mnie osobiście, Jimin nie jest również święta w tej całej sprawie. Także wytwórnia dziewczyn zawiodła na całej linii. Nie bronię zarówno ani Miny, ani Jimin. Przyznaję rację jednak Minie, że dużo osób będzie po stronie Jimin. Cieszę się, że trochę chyba ostatnio Mina już się uspokoiła. Mam nadzieję, że z jej zdrowiem psychicznym będzie już tylko lepiej. Chciałabym, żeby kiedyś dziewczyny na spokojnie i bez wyciągania noży, razem i szczerze porozmawiały. Tego im obojgu życzę.