Niedawno Kim Jiwoong z ZEROBASEONE został oskarżony o przeklnięcie podczas fancalla. Wideo, na którym idol mówił „shi*al” (koreańskie przekleństwo) szybko stało się viralem na X, a fani grupy zaczęli się domagać usunięcia chłopaka z grupy.
Sprawą szybko się zajęła agencja WAKEONE i filmik przekazano specjalnym służbom analizującym prawdziwość filmów wideo. Wyniki analizy zostały przedstawione w raporcie Dispatch, w którym zostało stwierdzone, że idol nie przeklął.
Badaniami zajęła się Koreańska Służba Nauk Sądowych (KFSS), prywatna firma konsultingowa prowadzona przez „dr. Lee”, który ma ponad 30-letnie doświadczenie w pracy w Południowokoreańskiej Państwowej Służbie Kryminalistycznej jako specjalista ds. analityki. Firma przekazała raport z analizy, który został przekazany Dispatchowi.

[Raport Analizy]
Zamówiono: 5 lutego 2024 roku
Wydano: 6 lutego 2024 roku
Klient: WAKEONE
Reprezentowany przez: Kancelaria Prawna Se Jong
Podsumowanie: wysokość dźwięku w filmie mogła zostać zmieniona. Przekleństwo jest nagrywane z głosu zewnętrznego.
Materiały:
A. Plik wideo zawierający obraz sytuacji i dźwięk danego przekleństwa.
B. Plik CCTV przedstawiający sytuację ze spotkania fanów zarejestrowaną w materiale A.
Cele:
A. Przeanalizowanie głosu w materiale A.
B. Przeanalizowanie autentyczności materiału A i tego, czy przekleństwo zostało zredagowane.
C. Przeanalizowanie czy głos „przeklinający” i głos mówiący „dziękuję” to ten sam głos.
D. Przeanalizowanie, czy materiał B posiada możliwy do sprawdzenia materiał filmowy przedstawiający osobę z materiału A wypowiadającą dane przekleństwo.
KFSS potwierdziło, że pierwsza część wideo, w której słychać „dziękuję”, została wypowiedziana przez artystę. Przy kolejnych fragmentach, w tym części z przekleństwem, KFSS stwierdziła, że „nie da się potwierdzić czy Kim Jiwoong jest osobą stojącą za tym głosem”.
Firma zauważyła też, że cały filmik został nakręcony ciągiem, a dźwięk nie został zniekształcony. KFSS zauważyło, że video zostało nagrane innym urządzeniem niż na którym był videocall. Dlatego istnieje duże prawdopodobieństwo, że przekleństwo pochodzi z innego źródła niż z videocallu.
Niestety nagranie CCTV nie pomogło w potwierdzeniu przypuszczeń KFSS, ponieważ na nagraniu Jiwoong jest częściowo zasłonięty innym członkiem grupy.
Dispatch dotarł też do pracownika, który został przydzielony do Jiwoonga. Pracownik ten siedział naprzeciwko idola podczas wszystkich videocalli. Pracownik miał podłączoną słuchawkę do urządzenia, którego używał Kim Jiwoong, by słyszeć obydwie strony rozmowy.
„Nie pamiętam dokładnie tej rozmowy z Kim Jiwoongiem. Ale mogę zapewnić, że Kim Jiwoong nie przeklina. Nie słyszałem by powiedział takie słowo. I inni członkowie mieli swoje videocalle obok Kim Jiwoonga. Nie było to miejsce czy czas, kiedy Kim Jiwoong mógłby przeklnąć nawet jeśliby chciał (i nie upieram się, że by tego chciał). Nie przeklnął, nie słyszałem tego.”
Źródło: 1
Moderator: MiTien
Edytor: Grazia