W niedawnym wywiadzie dla magazynu The Star, Hyolyn szczerze mówiła o swoim podejściu do miłości i celach jako piosenkarki.
Zapytana o decyzję na włączenie choreografii do jej ostatniej ballady „9LIVES”, Hyolyn odpowiedziała:
„Do tej pory przekazywałam emocje i historię wyłącznie własnym głosem, „9LIVES” jest piosenką, w której chciałam opowiedzieć trochę więcej o historii Hyolyn.”
„Aby móc wyrazić emocje palcami, a nawet palcami u nóg, zdecydowałam się zatańczyć boso do piosenki. A ten aspekt występu jest szczególnie ważny.”
Jeśli chodzi o najbardziej pamiętny moment w jej karierze, Hyolyn powiedziała:
„Mój pierwszy solowy koncert najbardziej utkwił mi w pamięci. To było marzenie, które chciałam spełnić od bardzo dawna i był to czas, kiedy mogłam naprawdę pokazać wszystko, na co do tej pory ciężko pracowałam, aby się przygotować, bez poczucia presji wynikającej z ograniczeń czasowych.”

Następnie Hyolyn ujawniła, że kiedy się zakochuje, jest typem osoby, która chce to powiedzieć i wyrazić swoje uczucia.
„Jestem typem, który po prostu to robi. Udaję, że jestem fajna, ale wcale nie jestem fajna [jeśli chodzi o miłość]. Chcę też okazywać szacunek i zrozumienie osoby, którą kocham. Im więcej czasu mija, tym bardziej chcę wyrażać swoją miłość.”

W końcu zapytana, co według niej będzie robić za 10 lat, Hyolyn odpowiedziała:
Dodała:„Myślę, że nadal będę śpiewać.”
„Otrzymałam to samo pytanie 10 lat temu i wtedy też przewidziałam, że będę nadal śpiewać. Teraz, gdy minęło 10 lat, a ja naprawdę nadal śpiewam, mam nadzieję, że nadal będę w stanie śpiewać za 10 lat.”
Źródło: 1
Edytor :Eliza