UWAGA: Artykuł odnosi się do samobójstwa.
4 lipca, Jimin z AOA opublikowała oświadczenie w odpowiedzi na zarzuty Miny.
Wczoraj Mina udostępniła serię postów na swoim Instagramie, w których opowiedziała, że przez wiele lat była prześladowana przez Jimin, gdy była członkinią AOA. Następnego dnia Mina, powiedziała, że będzie to jej ostatni post w tej sprawie i oznajmiła, że członkinie AOA, w tym Jimin, przyszły do jej domu, aby o tym porozmawiać.
Jimin udostępniła na Instagramie przeprosiny dotyczące tej sytuacji. Napisała:
„Nie mogę wyrazić wszystkiego w krótkim poście, ale bardzo, bardzo przepraszam. Wiele mi brakuje do dobrej liderki i popełniłam błąd. Żałuję i mam poczucie winy, zdaję sobie sprawę, że nie zrozumiałam dobrze Miny podczas wspólnie spędzonego czasu i nie widziałam dobrze, tego co się dzieje w okół mnie. Wczoraj płakałam, przepraszałam i jeszcze raz płakałam. Zdaję sobie jednak sprawę, że emocje, które Mina wzbudziła wobec mnie, nie da się łatwo wyjaśnić, więc bardzo przepraszam. Kiedy byłam młodsza, wierzyłam, że nasz zespół powinien pokazywać tylko nasze dobre strony personelowi i światu. Tak myślałam na początku dwudziestki, ale teraz zdaję sobie sprawę, że brakowało mi ludzkiej strony jako liderce, aby prowadzić zespół w taki sposób. Przepraszam, że spowodowałam kontrowersje i przepraszam, że napisałam oświadczenie, które jest wszędzie. Bardziej niż cokolwiek innego, bardzo przepraszam Minę i członkinie, które poświęciły nam dużo czasu i wysiłku.”
Agencja Miny, Woori Actors, również opublikowała oficjalne oświadczenie na temat obecnego stanu zdrowia ich artysty.
„Obecnie Kwon Mina odpoczywa i odzyskuje siły. Dzięki wsparciu i miłości wielu ludzi była w stanie przetrwać ciężkie czasy. Na razie wytwórnia i Mina będą wspólnie pracować nad leczeniem zdrowia psychicznego naszej aktorki. Dołożymy wszelkich starań, aby szybko wyzdrowiała.
Martwimy się, czy po tym incydencie Mina będzie mogła kontynuować spełnianie swojego marzenia jako aktorka. Obiecujemy, że dołożymy wszelkich starań, aby pomóc Minie odzyskać zdrowie i stać się aktorką, która będzie w stanie pokazywać się z jak najlepszej strony.
Złośliwe plotki i oszczerstwa dalej się szerzą. To daje także innych poszkodowanych. Szczerze prosimy o zaprzestanie tego, aby nie było więcej takich osób.”
Agencja AOA, FNC Entertainment, jeszcze nie odniosła się do tej sytuacji.
Mina opublikowała nowy post na Instagramie, który wydaje się być odpowiedzią na przeprosiny Jimin.
„Przeprosiła? Przeprosiłaś? Zanim odejdę, powiem to, co muszę powiedzieć. Wczoraj powiedziałaś, że tak się zachowywałaś, abym obrała właściwą drogę. Słysząc to od tej samej osoby, która przyprowadziła mężczyznę do dormu i uprawiała [seks]? Najpierw Ty powinnaś obrać właściwą ścieżkę. Przynajmniej nie powinnaś kłamać. Rozumiem, że będziesz mnie nienawidziła do końca i nie chcesz mnie przeprosić. Co? Nigdy nie zapomnę wyrazu twoich oczu, kiedy weszłaś. Umrę i odwdzięczę Ci się. Wszystkie oczy i uszy, które były w moim domu, jesteście tacy sami. Shin Ji Min, masz szczęście, wszyscy są po twojej stronie. Wygrałaś. Ja straciłam. Finalnie, przegrałam.”
Niedługo potem post został usunięty.
Jeśli chcesz z kimś porozmawiać, nie wahaj się poszukać pomocy i się z nią skontaktuj. Kliknij tutaj, aby wyświetlić listę międzynarodowych numerów interwencyjnych, do których możesz zadzwonić, a jeśli nie możesz znaleźć swojego kraju na liście, zadzwoń na lokalny numer alarmowy.
Edytor: Sadosia
Nie podoba mi sie w jaki sposob Mina odpowiedziala Jimin .Myslala ze staną po jej stronie .Przeciez teraz zniszczyla wszystkim czlonkinia kariere .Yuna , Chanmi , Seolhyun .Hyejeong czego one sa winne?
Ty tak serio? A jak miała się odezwać? Pogratulować jej, że się okaleczała i próbowała zabić?
ale zdajesz sobie sprawe ze pozostale członkinie wiedziały o wszystkim i nic nie zrobily?
Mina napisała że pięć oczu było u niej w domu i wszyscy myśleli tak samo. Wygląda na to że dziewczyny stanęły po stronie Jmin.
Mina jest w bardzo złym stanie psychicznym widać to i slychac. Mam nadzieję że bliscy będą przy niej.
Nie wiem już co o tym sądzić. Dlaczego Mina nie zgłosiła nigdzie, że Jimin się nad nią znęca? Dlaczego inne dziewczyny z zespołu nie reagowały na to, że Jimin znęca się nad Miną ? Może dlatego, że nad nimi też się znęcała? Rozumiem, że Mina mogła się bać, że nikt jej nie uwierzy czy ogólnie bała się to zgłosić, ale to trwało 10 lat albo i więcej, i nie rozumiem dlaczego dziewczyna nigdzie tego nie zgłosiła.. Może bała się też co się stanie z ich grupą, że może się rozpaść i to byłaby jej wina albo, że przez to nie mogłaby już więcej występować na scenie? Jak już wspomniałam, nie wiem co o tym myśleć. I oczywiście nie atakuję Miny oraz innych członkiń za to, że o niczym nie powiedziały, tylko zastanawiam się dlaczego tego nie zrobiły. Na pewno będę śledziła dalej tę sprawę i mam nadzieję, że Jimin poniesię odpowiednią karę(ponieważ odebrałam to tak,że dziewczyna przyznała się do postawionych jej zarzutów), a zdrowie psychicznę Miny się poprawi.
Z tego co mówiła Mina to odbierał traktowanie Jmin w taki sposób że ona robi to dla grupy. Myślę że Mina po prostu nie chciała zaszkodzić AOA. Z drugiej strony ta agencja jest straszna w kwestii zarządzania i nie jedno krotnie mówił o tym sam Hongki z ft island.
Pamiętam taką scenkę z CDD111 gdzie właśnie AOA i Ft island zamówili jakies jeżdzonko i jedli razem rozmawiajac. Przylazla jakaś baba i uczepila się Seolhyun że jak ta może jest takie kaloryczne rzeczy gdy powinna trzymać dietę i schudnąć. Później pokazano kilka zdjęć na którym rzekomo ma faldy tłuszczu… oczywiście wyglądała normalnie.
Hm… Odnoszę wrażenie, że jest to sprawa, w której Jimin i Mina nie chciały się znaleźć. Stało się. Aniołeczek, dokładnie, też mnie to zastanawia, dlaczego Mina wcześniej nigdzie tego nie zgłosiła. Chociaż mogło tak być, iż sama wytwórnia próbowała to niestety ignorować, że coś złego dzieje się w zespole. Rozumiem, iż Mina mogła odnieść wrażenie, że przeprosiny Jimin są po prostu sztuczne i nieprawdziwe. Najlepiej by było, gdyby w tym momencie porozmawiały ze sobą szczerze w cztery oczy. Może i wtedy Mina poczułaby się lepiej, gdyby wyjaśniły to ze sobą. Też wiem, że to nie takie proste. Szkoda mi Miny, bo widać iż ciężko znosi tą całą sytuację, a nie chciałabym bardzo, żeby poszła w ślady Sulli i Hary.
Tylko nie to. Nie chcę by Aniołek stał się prawdziwym aniołem.
Jimin przyszła do Miny i ją przeprosiła, ale Mina ciągle twierdzi, że jej przeprosiny nie są szczere, mimo że je przyjęła…
To jest ogromnie trudne przeżycie. To nie jest coś, czym można się przejmować tylko miesiąc, te wydarzenia będą z nią do końca jej życia. Od tamtej chwili, gdy przytrafiało jej się coś smutnego, automatycznie przypominała sobie też o tych przykrościach. Dziś zazwyczaj tak jest, że ciężko jest rozmawiać o sobie i swoim zdrowiu. Ofiary gwałtów też mówią o tych przeżyciach długo po fakcie dokonanym. Uważam, że przyjęcie przeprosin, nawet tak nieszczerych, jest bardzo odważne i szlachetne. Ale wybaczenie to inna sprawa. A już brak reakcji innych członkiń jest po prostu tchórzliwe. Jak w ogóle można się bezczynnie przyglądać takiej sytuacji? Każdy inaczej odczuwa emocje, powinny wziąć to pod uwagę. Brak wsparcia okazuje się czasami gorszy niż sama zbrodnia. Mina nie zasłużyła na takie cierpienie.
A gdzie ja napisałam że zasługuje na cierpienie, czy cokolwiek z tego o czym piszesz? Osoba, pod której komentarzem odpowiedziałam napisała, że być może Minie pomogłaby rozmowa z Jimin twarzą w twarz i gdyby sobie to wyjaśniły. Ja tylko dopisałam, że już miały taką rozmowę i jak widać niewiele to zmieniło, więc najwyraźniej nie jest to kwestia dogadania się w cztery oczy i raczej nigdy nie będzie bo z tego co pisze Mina widać, ze Jimin ma zupełnie inne spojrzenie na to wszystko co się działo. Jimin ją przeprosiła, szczerze czy nie, patrząc po wcześniejszych „przeprosinach” Jimin po prostu uważa, ze nie ma za co jej przepraszać i skoro nie zmieniło się to w ciągu dziesięciu lat to wątpię żeby kiedykolwiek się zmieniło. Dlatego w tym przypadku wątpię, żeby rozmowa mogła tu cokolwiek zmienić kiedy obie osoby mają tak bardzo różne punkty widzenia na ten temat.
Chill out. To był tylko komentarz przedstawiający fakty psychologii, a nie żaden atak, więc nie rozumiem po co ta agresja. Sama napisałaś, że można mieć bardzo różne punkty widzenia. Ani razu nie wspomniałam, że twoim zdaniem zasługuje na cierpienie.
No to wybacz, ale jeśli w odniesieniu do mojego komentarza piszesz coś, co w ogóle nie jest związane z tym, o czym ja napisałam, to trochę ciężko jest wyczuć intencje takiego tekstu. Jeśli odpowiadasz na czyjś komentarz to chyba odnosisz się do tego, o czym osoba przed tobą pisała, ja tam nie wiem, zawsze tak mi się wydawało… Tym bardziej, że ja słowem nie wspomniałam, że Mina powinna to Jimin wybaczyć. Ale tak czy inaczej, to przepraszam, pewnie po prostu źle zrozumiałam twój komentarz.
Mina prawdopodobnie ma traumę po tym co się stało. Bała się mówić o całym zdarzeniu. Dziwię się, że przyjęła Jimin.
To Jimin powiedziała, że przeprosiła. Nikogo z nas tam nie było, nie wiemy jak ta rozmowa faktycznie wyglądała i czy Jimin okazała skruchę i zrozumiała swoje zachowanie
Jezu czytajcie wszystkie wiadomości a później piszcie komentarze. Przecież jasno się wyraziła, że zgłaszala te sprawę wytworki, a oni ją olali.
Co do przeprosin Jimin. Przyszła do niej z członkiniami i menadżerem i wywierała na presje psychiczną – nawet rzucila taki tekst: gdzie jest nóż, mam się zabić wtedy to wszystko się rozwiąże, kto rzuca takie testy…. A poza tym jakbyście przeczytali przeprosiny Jimin to byście się nie dziwili skąd kolejny post Miny – mnie te przepsoiny wkurzyły a co musiała poczuć ofiara…