Niedawno powrócił do nas WOODZ z nową dawką muzyki. W swoim 4 mini albumie pokazał nam siebie od nowej, nieznanej dotąd strony! Co sądzicie o jego najnowszym comebacku z albumem „Colorful Trauma” ?
Podstawowe informacje
Wykonawca / wykonawcy: WOODZ
Rodzaj albumu: mini album
Dostępne wersje: Colorful; Trauma; Digipack Ver. – limited edition
Data wydania: 4 maja 2022r.
Ilość piosenek: 5
Zawartość albumu: płyta CD, booklet – książeczka, naklejki (3 z 12), pocztówka (1 z 3), photocard (2 z 12), składany plakat, hologram photocard (1 z 6 – tylko w pre-order), polaroid (tylko w pre-order)
Opis albumu:
Album „Colorful Trauma” występuje w dwóch wersjach podstawowych oraz jednej limitowanej. Wersja „Colorful” utrzymana jest w różowej kolorystyce, natomiast wersja „Trauma” w zielonej. Limitowaną wersję albumu Digipack Ver. charakteryzuje kolor czerwony. Na albumie znajduje się pięć piosenek o łącznej długości 15 minut 46 sekund. Utwór promujący mini album nosi tytuł „I hate you„, a pozostałe nazywają się „Dirt on my leather„, „HIJACK„, „Better and better” oraz „Hope to be like you„.
Recenzja:
Czwarty mini album WOODZa „Colorful Trauma” utrzymany jest w stylistyce rockowej oraz punk-rockowej. Jak powiedział sam wykonawca, postanowił się on „skoncentrować się bardziej na muzyce, której słuchają jego fani, niż na aspekcie wykonawczym”. To kolejna odsłona tego artysty, różniąca się od pozostałych, dzięki czemu możemy poznać go od nowej strony.
Przejdźmy zatem do krótkich recenzji poszczególnych piosenek:
– „Dirt on my leather„: Pierwsza piosenka na albumie i już mocne wejście. Wokal WOODZa i ciężkie gitarowe, elektryczne brzmienie idealnie ze sobą komponują. Ta piosenka będąca wprowadzeniem od razu zabiera nas w świat punk-rocka i pokazuje ideę albumu.
„Let’s ride and roll, all rock and roll!„
– „HIJACK„: W tym utworze możemy usłyszeć rapującego WOODZa. Jest to dość nieoczekiwana mieszanka hip-hopowo rockowa, która jednak wpada w ucho. Myślę, że ta piosenka najbardziej wyróżnia się na tle pozostałych na albumie. Jednak mi osobiście podoba się najmniej ze wszystkich. Co ciekawe, artysta pierwszy raz zaśpiewał tę piosenkę podczas występu na żywo w grudniu 2021 roku.
– „I hate you„: Czyli piosenka promująca mini album. Piosenka utrzymana w klimacie punka i rocka lat 2000 bardzo wpada w ucho, a jej dopełnieniem jest teledysk, od którego równie ciężko oderwać wzrok.
„I hate you
I don’t need you
I’ll forget you”
– „Better and better„: Jest to moja ulubiona piosenka na albumie, która urzekła mnie za sprawą wyraźnie słyszanych emocji, jakie wkłada w nią wokalista. Piosenka ta została napisana dla fanów, o czym powiedział sam piosenkarz. Chce on być dla fanów latarnią morską, wyprowadzającą ich z ciemności…
– „Hope to be like you„: Ostatnia piosenka znajdująca się na albumie. Najspokojniejsza z wszystkich, najbardziej nostalgiczna, z pięknym wokalem. Myślę, że idealnie nadaje się na zakończenie.
Album WOODZa „Colorful Trauma” pokazał wszechstronność artysty i umiejętność odnalezienia się w różnych stylach muzycznych. Już od pierwszych dźwięków „Dirt on my leather” piosenkarz przenosi nas w mocny punk-rockowy świat, by ostatecznie zakończyć klimatycznym utworem ze swoim pięknym wokalem.
Pod względem wizualnym oceniam album na 8/10.
Pod względem muzycznym 8/10.
edytor: Grazia