We wtorek źródła branży poinformowały, że były członek Big Bang ma powrócić jako artysta solowy w czwartym kwartale roku z pełnym albumem studyjnym.
Nowy album będzie pierwszym solowym wydaniem od czasu wypuszczenia cyfrowego singla „Doom Dada” 12 lat temu. T.O.P rzekomo angażuje do teledysku kreatywną wirtuozkę, z którą współpracował podczas pracy nad serialem Netflixa, „Squid Game 2„.
Anonimowe źródło z branży przekazało stronie The Korea Herald:
„T.O.P planuje wypuścić album studyjny w październiku lub później. Nagrania zostały już ukończone, a w planach jest realizacja kilku teledysków. Produkcją będzie zajmować się dyrektorka artystyczna 'Squid Game'”.
Wspomnianą dyrektorką artystyczną i producentką jest Chae Kyoung-sun, która za swoją pracę nad serialem „Squid Game” otrzymała nagrody Art Directors Guild w 2022 i 2025 roku, a także nagrodę Primetime Emmy w 2022 roku za wybitny projekt produkcji.
Wskazówki dotyczące solowego powrotu byłego członka Big Bang pojawiły się już wcześniej; w listopadzie zeszłego roku T.O.P odpowiedział słowami „2025” na komentarz jednego z fanów dotyczący jego solowych planów. W czerwcu natomiast, podczas międzynarodowego wywiadu promującego serial „Squid Game„, ujawnił zamiar powrócenia jako solista jeszcze w tym roku.
Warto przypomnieć, że po rozstaniu z wytwórnią YG Entertainment i odejściu z Big Bang w 2021 roku, T.O.P przez jakiś czas pozostawał bez agencji. Inne źródło z branży wyznało, iż rzekomo miał podpisać kontrakt z Kakao Entertainment, lokalnym gigantem w dziedzinie rozrywki, jednak firma zanegowała te plotki.
W 2016 roku natomiast artysta znalazł się w centrum kontrowersji, gdy został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata za używanie marihuany podczas służby jako powołany funkcjonariusz policji. Jego obowiązkowa służba wojskowa została później zmieniona na zastępczą służbę społeczną. Po tym incydencie T.O.P ogłosił rezygnację z kariery w show-biznesie, jednak zmienił decyzję, pojawiając się w drugim sezonie serialu „Squid Game„.
Podczas styczniowego wywiadu z lokalnymi mediami raper nawiązał do swojej przeszłości:
„W wieku dwudziestu lat miałem szczęście otrzymać mnóstwo miłości od wielu ludzi, ale mimo to popełniłem poważne błędy i podupadłem mentalnie. Nadal czuję wstyd i wiem, że muszę nieustannie wyciągać wnioski ze swoich błędów”.
Artysta dodał również, jak ważna jest dla niego muzyka:
„Kiedy tylko jestem w studiu, czuję, że żyję. Bez przerwy pracowałem i tworzyłem mnóstwo kawałków, dlatego mam wrażenie, że przyszedł czas, aby pokazać je światu”.
Czy jesteście podekscytowani jego powrotem?
Źródło: (1)
Edytor: Grazia




Na maksa podekscytowani! <33