spot_img

Najnowsze newsy

Yerin mówi o solowym debiucie, wdzięczności dla Joy z Red Velvet i nie tylko

Yerin niedawno udzieliła wywiadu dla magazynu Your Vibes, gdzie opowiedziała o swoim pierwszym solowym albumie, przyjaźni z Joy z Red Velvet i nie tylko!

Rok po tym, jak GFRIEND rozstało się z Source Music i rozwiązało grupę, Yerin zadebiutowała solo w maju tego roku z utworem „ARIA„. Jeśli chodzi o jej pierwsze solowe aktywności, Yerin powiedziała:

„Nie chodzi o to, że nie było presji. Miałam wiele obaw, odkąd zaczęłam nagrywać. Ponieważ musiałam sama stworzyć piosenkę od początku do końca.”

Wyjaśniła:

„Im więcej nagrywałam, tym czułam się mniejsza. Zastanawiałam się, czy mogę teraz nagrywać i czy mogę przygotować solową płytę. Pokonałam tę presję i nerwy, aby dokończyć każdą piosenkę jedną po drugiej i teraz czuję się bardziej dumna niż kiedykolwiek.”

Yerin ujawniła:

„Szczerze, nie mogę stać sama na scenie. Są chwile, kiedy trudno mi poradzić sobie z faktem, że wiele osób patrzy tylko na mnie. Tak się dzieje, gdy stoję przed innymi, a nie moimi fanami. Ponieważ nie wiem, co o mnie myślą, nagle zaczynam się bać. Mimo że musiałam ukończyć swój występ sama z tymi zmartwieniami i nerwami, ostatecznie to zrobiłam, więc myślę, że dzięki tym promocjom bardzo się rozwinęłam.”

Zapytana, kto pomógł jej podczas tych solowych promocji, Yerin wybrała Joy, swoją bliską przyjaciółkę z Red Velvet. Wyjaśniła:

„Kiedy przygotowywałam się do moich solowych promocji, był czas, kiedy byłam rozdarta między tym a tamtym. Wtedy przyszła Joy i rozmawiałyśmy całą noc. Ponieważ promowała się solo przede mną, mogłam usłyszeć wiele szczerych rad.”

Yerin dodała:

„Po prostu bycie razem sprawiło, że poczułam, że naprawdę mogę na nią liczyć. Szczerze mówiąc, nieczęsto dziękuję moim naprawdę bliskim przyjaciołom, ale byłam tak wdzięczna tego dnia, że wysłałam Joy naprawdę długą wiadomość. Że dzięki niej mogłam dużo myśleć i podejmować decyzje.”

Ponieważ Yerin jest znana ze swojego jasnego i energicznego wizerunku, ankieter zapytał, czy ma stronę siebie, z którą fani mogą nie być tak zaznajomieni. Yerin podzieliła się:

„Skoro wiem, że ludzie kochają mój obecny wizerunek, nie chcę go stracić. To także mój naturalny wizerunek.”

Kontynuowała:

„W przeszłości nie wiedziałam, jaką jestem osobą, byłam ciekawa, kim jestem i zastanawiałam się, czy wolno mi pokazać tego rodzaju wizerunek. Ale z biegiem czasu naturalnie zorientowałam się, jaką jestem osobą. Mój uśmiechnięty, jasny i pozytywny wizerunek to teraz tylko ja.”

Yerin potwierdziła, że jej pozytywne nastawienie było czymś, czego nauczyła się pracując w branży rozrywkowej i dodała:

„Chcę czuć się szczęśliwa na różne sposoby. W przeszłości moim jedynym szczęściem było spotykanie fanów na scenie. Kiedy mój występ się kończył i zeszłam ze sceny, to szczęście się kończyło. Po prostu miałam nieskończony żal.”

Wyjaśniła:

„Dlatego staram się znaleźć chwile w moim codziennym życiu, w których mogę czuć się szczęśliwa. Na przykład, jeśli jest dzień, w którym idę do programu muzycznego, to nie tylko występuję. Myślę: „Dzisiaj wychodzę do „Music Bank”, „Tym razem też wybieram się do „Inkigayo”, „Co powinienem zjeść później?”,” Co powinnam zrobić, aby bawić się z moimi współpracownikami”. Ciągle znajduję chwile, w których osobiście mogę czuć się szczęśliwa.”


Źródło: 1

Edytor: Grazia

Najnowsze newsy

Warte twojej uwagi